Prawidłowo dobrana, markowa i poprawnie eksploatowana pompa głębinowa będzie służyć bezawaryjnie przez wiele lat. Jednym z warunków jest pozostawienie jej w stałym zanurzeniu w wodzie – nawet, gdy nie planujemy eksploatować pompy przez kilka tygodni czy miesięcy. Na tym polu powstaje sporo nieporozumień. Regularnie otrzymujemy zapytania od naszych klientów, czy pompę głębinową trzeba wyciągać na zimę? Odpowiedź jest jednoznaczna i udzielamy jej w tym artykule.
Wszyscy producenci pomp, jak i instalatorzy oraz dystrybutorzy urządzeń pompujących są zgodni: nie należy wyciągać pompy głębinowej ze studni na zimę. Stałe zanurzenie w wodzie, nawet średniej jakości, to naturalne środowisko dla pompy i powinna w nim zostać od momentu instalacji, aż po zakończenie jej użytkowania.
Porada eksperta Hydros:
Pompa głębinowa, która jest stale zanurzona w wodzie, nie zardzewieje – współczesne markowe modele w zdecydowanej większości są wykonane z elementów nierdzewnych. Paradoksalnie większe ryzyko korozji występuje po wyjęciu pompy ze studni, gdy przechowujemy ją np. w garażu.
Część właścicieli studni eksploatowanych tylko w okresie od wiosny do jesieni (np. dedykowanych nawadnianiu ogrodu) intuicyjnie wyjmuje swoje pompy ze studni na zimę, wychodząc z założenia, że przedłużą w ten sposób trwałość urządzenia. Nie ma takiej potrzeby, ponieważ:
Jedynym przypadkiem, w którym możemy podpisać się pod pomysłem demontażu pompy głębinowej na zimę, jest ryzyko jej kradzieży – np. z działki rekreacyjnej. W takiej sytuacji rzeczywiście rozsądnie będzie wyjąć pompę ze studni i przechować ją w bezpiecznym miejscu, w którym temperatura nie spada poniżej zera i nie panuje zbyt wysoka wilgotność.
Porada eksperta Hydros:
Przed planowanym wielomiesięcznym przechowywaniem pompy poza studnią, warto ją dokładnie oczyścić i przesmarować uszczelnienia, do których mamy swobodny dostęp (zapobiegnie to ich kruszeniu).
O ile sama pompa głębinowa nie wymaga wyjęcia ze studni na zimę, a wręcz lepiej tego nie robić, o tyle pozostałe elementy instalacji, które mogą być narażone na działanie mrozu, wymagają zabezpieczenia przed ujemnymi temperaturami.
Dotyczy to szczególnie zbiornika hydroforowego czy wyłącznika ciśnieniowego oraz armatury zamontowanej powyżej poziomu przemarzania gruntu (np. w płytkiej obudowie studni). Przed zimą spuszczamy całą wodę z instalacji i zabezpieczamy wrażliwe elementy przy pomocy np. styropianowego boksu czy otuliny izolacyjnej używanej do ochrony systemów chłodniczych.
W tym artykule skupiliśmy się na pompach głębinowych, natomiast wiemy, że wiele osób alternatywnie korzysta z pomp hydroforowych, które mogą być dobrym wyborem do pobierania wody z płytkiego źródła. Tutaj natomiast trzeba wyraźnie zaznaczyć, że jeśli pompa jest montowana na zewnątrz budynku, nawet w obudowie kręgowej studni, to zaleca się jej demontaż przed zimą.
Zdemontowanie pompy hydroforowej jest na tyle łatwe i szybkie, że nie ma sensu „bawić się” w izolowanie jej od mrozu przy pomocy np. styropianu. Lepiej po prostu zdemontować pompę i na zimę umieścić ją w suchym pomieszczeniu, w którym temperatura nie spada poniżej zera. Wiosną, gdy nie będzie już ryzyka mrozów, ponownie instalujemy pompę i rozpoczynamy kolejny sezon podlewania ogrodu.
Szeroki wybór pomp głębinowych, hydroforowych, a także całego osprzętu potrzebnego do zbudowania instalacji wodnej zasilanej z własnego ujęcia, znajdziesz w ofercie naszego sklepu internetowego. W doborze poszczególnych elementów możesz liczyć na bezpłatną pomoc ekspertów Hydros.
Zapraszamy do wizyty w naszym sklepie lub zapoznania się z naszą ofertą. Nasi eksperci udzielą Państwu niezbędnego doradztwa przy doborze produktów i usług.